Ulubiona rasa?
|
Blq |
Dodany dnia 29-12-2009 08:45
|
Przybysz
Postów: 5
Data rejestracji: 28/12/2009 23:38
|
Kim najbardziej lubicie grać? Jaka jest Wasza ulubiona rasa? Dlaczego taka a nie inna?
Ja uwielbiam grać nieumarłymi, ponieważ wymuszają dość specyficzną taktykę. Trudno się nimi gra, ale wygrana sprawia wiele frajdy. No i gra z nieurmakami czasm jest pełna zwrotów akcji ^^
Face down, arms out
Nailed to the cross of doubts
Blood runs like rain
Drowning for this world in vein
Crown of black thorns
Human skin ripped and thorn
Where is your savior now?
|
|
|
|
MAjarOlorin |
Dodany dnia 11-01-2010 16:04
|
Przybysz
Postów: 1
Data rejestracji: 10/01/2010 14:18
|
Ja lubię grać Lojalistami Kontra nieumarli-Kilku żołnierzy uderzeniowych i białych magów bez trudu przełamuje wrogą linie
Zawsze jest nadzieja,
póki wierzysz w zwycięstwo
|
|
|
|
pjortek |
Dodany dnia 11-01-2010 18:46
|
Początkujący
Postów: 47
Data rejestracji: 03/01/2010 14:22
|
Najwyżej cenię sobie buntowników, zaraz potem ludy północy. Nieumarli mają u mnie dopiero trzecie miejsce.
|
|
|
|
NoSydless |
Dodany dnia 11-01-2010 18:53
|
Przybysz
Postów: 2
Data rejestracji: 11/01/2010 18:20
|
Ja tam lubię najbardziej lojalistów ;p , ponieważ dobrze mi się nimi gra oraz lubię ich jednostki , jest tam trochę jednostek które potrafią porządnie przywalić jak ¯ołnierze Uderzeniowi , Pikinierzy oraz Różni Jezdzcowie którzy mają Szarże oczywiście nie brakuje tam jednostek leczących jak Biały Mag lub jednostek dobrze sprawujących się w wodzie jak Mermani ;p |
|
|
|
pjortek |
Dodany dnia 11-01-2010 19:00
|
Początkujący
Postów: 47
Data rejestracji: 03/01/2010 14:22
|
Baaaa, z jednostek też lubię m.in. mermenów (szczególnie syreny i trytonów).
Ale piechota i kawaleria lojalistów są trochę nudni jak na mój gust, dlatego lojaliści jako rasa mnie nie satysfakcjonują. Możliwe, że to z powodu niechęci do nauki historii ;]. |
|
|
|
Aureliusz777 |
Dodany dnia 20-01-2010 14:16
|
Poszukiwacz Przygód
Postów: 268
Data rejestracji: 30/12/2008 14:53
|
Ja uwielbiam grac elfami.Trzy jednostki do walki na miecze ,piętnastu łuczników z 1 lvl(opcjonalnie las) i nikt mnie nie ruszy.Poza tym świetnie sprawują się na każdym terenie.Są jednak ograniczone jesli chodzi o jednostki typowo uderzeniowe.
„Na współczesnej wojnie… giniesz jak pies, bez szczególnego powodu.”
Ernest Hemingway
|
|
|
|
toman21 |
Dodany dnia 06-02-2010 16:40
|
Początkujący
Postów: 34
Data rejestracji: 14/01/2010 14:15
|
No i fajni są ludzie bo mają dużo jednostek i są dość mocne
Uważaj na podwójne posty, poprzedni usunąłem - Sagez.
Edytowane przez Sagez dnia 08-02-2010 20:09
Niech Bóg zlituje się nad mymi wrogami, bo ja tego nie zrobię.-George Patton
"Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska.-Józef Piłsudski
"Największym zwycięstwem jest to, które odnosimy nad nami samymi.-Tadeusz Kościuszko
"Nigdy, nigdy, nigdy, nigdy się nie poddawaj.-Winston Churchill
|
|
|
|
Archelaus |
Dodany dnia 10-02-2010 20:56
|
Przybysz
Postów: 3
Data rejestracji: 10/02/2010 20:44
|
Ciezko mi bedzie wybrac, bo wiele lubie, lecz chyba najbardziej cenie sobie buntownikow(elfy). sa chyba najuniwersalniejsze, ze wzgledu na posiadanie luku przez kazda jednostke. Czy elf wojownik, czy lucznik, zawsze zadadza troche obrazen i wrecz, i w dal. Brak mi jednak mocy w elfiej szamance, ale jakos da sie zniesc. rowniez, nie bardzo widze sens tworzenia lowcow, w grach scenariuszowych. w kampanii, msciciel jest juz potezny, natomiast roznica miedzy lowca a strzelcem jest dosc spora, wiec zazwyczaj bralem strzelcow. co do innych ras, cenie lojalistow, maja dosc potezna jednostke lucznicza, i potezne jednostki do walki wrecz (pikinierzy, jezdzcy), a u nieumarlych uwielbiam przekletego, i lucznikow smierci - niesamowicie kosza.
wybaczcie, zbytnia ekscytacje, badz opisy, ktore moze dla was sa bardzo newbie czy cos, dopiero niedawno zaczalem grac w Wesnotha, lecz mam nadzieje, ze szybko sie naucze |
|
|
|
kalfat |
Dodany dnia 19-02-2010 11:10
|
Poszukiwacz Przygód
Postów: 235
Data rejestracji: 05/02/2010 13:55
|
Moją ulubioną rasą są ludy północy [Chyba już coś takiego pisałem].
Między innymi za to że nimi umiem najlepiej grać. A nie gram za świetnie |
|
|
|
ygbut |
Dodany dnia 19-02-2010 14:36
|
Adept
Postów: 125
Data rejestracji: 25/01/2010 19:50
|
Moją ulubioną rasą są elfy, bo bardzo dobrze poruszają się po lesie, górach i na równinach, czego krasnoludom brakuje, ale gdyby można byłoby rekrutować krasnoludzkich kowali run i krasnoludzkich świadków to krasnoludy byłyby moją ulubioną rasą.
P.S. Ten kto nie zna wyżej umieszczonych krasnoludzkich jednostek niech zagra w kampanie Berło Ognia i Młot Thursgana (czy coś takiego). |
|
|
|
Jarvis |
Dodany dnia 20-02-2010 12:45
|
Czeladnik
Postów: 64
Data rejestracji: 22/07/2008 14:01
|
Nieumarli - za upiory, cienie, chodzące trupy. Szkielety mają bardzo wysoki dmg. Szkoda tylko, że magowie na 1lvl nie mają ataku wręcz.
Ciężko mi zdecydować, jak miałby wyglądać mój ranking. Lubię grać każdą rasą po trochu, najgorzej mi idzie orkami, ale ich też lubię. Nieumarli mają numerek 1, dlatego, że wypracowałem sobie specyficzny sposób gry nimi i sprawia mi on wiele frajdy, zwłaszcza kiedy wygrywam.
|
|
|
|
ygbut |
Dodany dnia 21-02-2010 01:41
|
Adept
Postów: 125
Data rejestracji: 25/01/2010 19:50
|
nieumarli są u mnie na 2 miejscu bo są wrażliwi na magię, a duchy mają zawsze 50% obrony, ale mają wysysanie |
|
|
|
metinowiec |
Dodany dnia 21-02-2010 17:47
|
Przybysz
Postów: 3
Data rejestracji: 21/02/2010 17:34
|
Ja wole lojalistów Bo mają konie itp.
|
|
|
|
SIRKUPUS |
Dodany dnia 22-02-2010 23:22
|
Przybysz
Postów: 10
Data rejestracji: 06/02/2009 12:10
|
Ja uwielbiam lojalistów bo mają świetną konnice w szczególności Wielkich rycerzy oraz swietnych magów |
|
|
|
Zaku |
Dodany dnia 24-02-2010 19:16
|
Czeladnik
Postów: 67
Data rejestracji: 20/10/2008 12:05
|
Twardzi krasnoludzy w połączeniu z mobilnymi łotrami mogą naprawde namieszać na polu bitwy. Pozatym gra nimi sprawia mi sporo frajdy. Zatem Sojusz Knalgi. ( No i ta niepweność czy garłacz wypali czy nie ^^ ) |
|
|
|
inferno8 |
Dodany dnia 24-02-2010 19:24
|
Główny Zarządca
Postów: 1346
Data rejestracji: 12/07/2008 09:12
|
Dokładnie. W pełni zgadzam się z Zaku - Sojusz Knalgański! Spora różnorodność taktyczna jednostek, od błyskawicznych gryfich je¼d¼ców, przez ludzi, aż po wytrzymałe kraśki, które w górach są nie do ruszenia. |
|
|
|
rafradek |
Dodany dnia 07-03-2010 18:43
|
Przybysz
Postów: 16
Data rejestracji: 06/03/2010 16:52
|
Ja tam najbardziej lubię smoki (Bez jaszczurów). Dlatego, że wszystkie oprócz bojowników latają i mają dużo zdrowia. Tylko szkoda że łatwo w je trafić.
Zawzięty Linuksowiec
Gadu Gadu: 17681770
|
|
|
|
Alfadres |
Dodany dnia 19-05-2010 21:05
|
Przybysz
Postów: 14
Data rejestracji: 18/05/2010 20:30
|
Tu by się trzeba było zastanowić... ... No dobra już ^^. Jak dla mnie najlepsze są 2 rasy, nie będę mówił które bardziej, które mniej bo są po równo. Są to Elfy przez to iż bardzo dobrze sprawdzają się praktycznie wszędzie szczególnie knieje ;], a po drugie Knalga... O tak szczególnie do defa Krasie jak już wspomniał inferno są nie do ruszenia i jak dla mnie nie tylko w górach xD. Ciekawą jednostką są też ulfserkerzy z którymi można ostro poeksperymentować ^^. |
|
|
|
steppenwolf |
Dodany dnia 19-05-2010 23:44
|
Przybysz
Postów: 11
Data rejestracji: 09/05/2010 13:50
|
Myślę, że wszystkie rasy mają swój urok i specyfikę prowadzenia. Zanim zacząłem grać random, wybierałem elfy i aż do teraz lubię nimi walczyć ze względu na ich uniwersalność. Prawie wszystkie potrafią się odgry¼ć w walce na dystans, mają szamankę ze slow i heal, drzewka, posiadają niezłe statystyki obronne ;] Trudna do opanowania jest rasa Drake'ów ale myślę, że opanowanie ich daje niezła satysfakcję, gdy przy palącym słońcu rozgramiamy przeciwnika ;] Ciekawie się robi, kiedy w bitwie zewrą się z umarlakami. Dużo krwi się leje ;] |
|
|
|
pathae |
Dodany dnia 06-06-2010 20:35
|
Adept
Postów: 113
Data rejestracji: 06/06/2010 08:41
|
A ja uwielbiam smoki, Ogniste Serce w zamku, w górach szybowniki, i przestworzaki, a po wioskach żołnierze.Oczywiście mermeni - jak są na wodzie, nikt im nie dorówna.A strategia zazwyczaj taka:łowcy na morzu, król sieciarz w państewku, w podwodnych wioskach wojownicy, a na lądzie kapłanki syren.
Pustynne elfy - bo są zarąbiste i tyle |
|
|